Jerzy Kalibabka. Kryminalny bawidamek z Warszawy, który został prototypem głównego bohatera popularnego serialu TV

Jerzy Kalibabka uważany jest za jednego z najsłynniejszych oszustów w czasach PRL. Znany był jako lowelas, który wyłudzał pieniądze od zamożnych kobiet. Jego ofiarami były mieszkanki nie tylko Warszawy, ale i daleko poza granicami tego miasta. Nawet będąc za kratkami, Jerzy Kalibabka nadal otrzymywał listy od swoich wielbicielek — podaje warsawski.eu.

Patryk Pleskot, autor książki „Przekręt. Najwięksi kanciarze PRL-u i III RP”, który badał również historię życia Jerzego Kalibabki, określił osobowość tego człowieka jako zwykłego bandyty, złodzieja i oszusta. W oczach kobiet był jednak mężczyzną, który wszystko robił z miłości.

Ubogie dzieciństwo i chęć zaistnienia w świecie

Jerzy Kalibabka urodził się 29 marca 1956 roku w mieście Kamień Pomorski. Dzieciństwo spędził w nadmorskiej miejscowości Dziwnów. Ojciec Florian Kalibabka pracował jako rybak, a rodzina posiadała małą przystań i łódź.

Po ukończeniu szkoły podstawowej Jerzy zaczął też pracować w rodzinnej firmie. W jednym z pomieszczeń miejscowej kawiarni wisiało nawet jego zdjęcie z podpisem „Najmłodszy rybak w Zachodniopomorskiem”.

Ojciec Jerzego Kalibabki zmarł, gdy chłopak miał 16 lat. Od tego czasu to on był odpowiedzialny za opiekę nad rodziną, która spadła na jego młode barki. W wieku 21 lat po raz kolejny mocno pokłócił się z matką i wyszedł z domu ubrany jedynie w gumowe buty i ubogie ubranie.

Pierwsze doświadczenia kobieciarza

Uciekłszy z domu, Jerzy zawędrował do miejscowości Międzyzdroje, gdzie spotkał znajomą kelnerkę. Dziewczyna zaproponowała mu, aby zatrzymał się w jej mieszkaniu. Młody człowiek spędził u koleżanki kilka dni, a następnie ruszył dalej, przy czym zabrał ze sobą jej ubrania i zostawił na pamiątkę starą parę gumowych butów.

Dwie niemieckie turystki stały się kolejnymi ofiarami Jerzego Kalibabki. Kupowali drogie ubrania dla nowego znajomego, płacili rachunki w restauracjach i kawiarniach. Po powrocie turystek do domu, pomysłowy młody człowiek umówił się z 30-letnią kobietą na kilkutygodniowy pobyt. Łatwowierna ofiara liczyła na długotrwały związek i małżeństwo. Skończyło się jednak na tym, że straciła ukochanego i złotą biżuterię.

Kolejnym przystankiem na drodze Jerzego Kalibabki był Szczecin. Tu młody mężczyzna próbował nielegalnie sprzedawać walutę i jednocześnie pracować jako sutener. Jak się jednak okazało, oszukiwanie kobiet było znacznie łatwiejszym zajęciem.

Warszawa i przestępstwa karne na terenie całej Polski

Następnie przestępcza działalność Jerzego Kalibabki przeniosła się do stolicy Polski. Przez ponad pięć lat trwało „polowanie” alfonsa na kobiety, a swoje ofiary nazywał „kocmołuchami”.

Jerzy Kalibabka zawsze kierował się tym samym schematem: najpierw zdobywał zaufanie kobiety i rozpoczynał romans. Często mężczyzna przedstawiał się za jubilera, a zakochane kobiety bez wahania pokazywały mu złotą biżuterię, którą następnie kradł.

Lubił też miejscowości wypoczynkowe, do których przyjeżdżali turyści. 

Jerzemu udało się dokonać oszustwa w wielu polskich miastach. Wybierał zamożne kobiety, mieszkające w Warszawie, Szczecinie i Zielonej Górze, bo tam łatwiej było znaleźć bogate ofiary. Jerzy Kalibabka oszukiwał kobiety twierdząc, że wszystko robi z miłości i jest kimś na kształt Robin Hooda. W rzeczywistości jednak był zwykłym złodziejem i krętaczem.

Za te działania Jerzy Kalibabka otrzymał przezwisko Tulipan. 

Złodziej nie pogardzał okradaniem właścicieli domów, w których zatrzymywał się podczas swoich podróży. Warto dodać, że Jerzy zatrudniał jako służących nastolatków z biednych rodzin: dbali o jego ubrania, a nawet pomagali w kradzieżach. Za każde nieposłuszeństwo karane były ciężkim pobiciem.

Jak potem przyznawał Jerzy Kalibabka, miał na koncie tysiące uwiedzionych kobiet, a gdy ich ilość doszła do 2 tysięcy, przestał liczyć swoje ofiary. 

Aresztowanie i skazanie

Stróże prawa dowiedzieli się o działalności lokalnego сasanovy i wydali nakaz aresztowania Jerzego Kalibabki. Mężczyzna przez długi czas próbował się ukrywać, posługując się fałszywymi dokumentami. Uwodziciel nie miał nawet możliwości przyjazdu na pogrzeb swojej matki, gdyż wiedział, że czeka tam na niego zasadzka.

Należy dodać, że policjantom dwukrotnie udało się zatrzymać Jerzego Kalibabkę, ale ten za każdym razem uciekał.

Alfonsa złapano ostatecznie dopiero w kwietniu 1982 roku. W skierowanym przez policję do sądu akcie oskarżenia Jerzy Kalibabka został uznany za sprawcę 103 przestępstw. Kiedy złodziej przebywał za kratami, dziennikarzom udało się przeprowadzić z nim wywiad. Tulipan przyznał, że lubił oszukiwać i wyzyskiwać kobiety. Całe swoje życie przed pójściem do więzienia Jerzy Kalibabka określił zaś jako wielką miłosną euforię. Wierzył, że urodził się, by kochać.

Podczas obrony w procesie oszust twierdził, że okradał bogate kobiety tylko po to, by spełnić marzenia swoich młodych kochanek.

Polski casanova został skazany na 15 lat więzienia. Dodatkowo nakazano mu zapłacić karę w wysokości miliona złotych. Jerzy Kalibabka spędził w więzieniu niecałe 10 lat, a później wyszedł na wolność.

Dzięki producentom serialu „Tulipan” przestępcy udało się nawet zapłacić sporą grzywnę. Jeszcze podczas pobytu w więzieniu Jerzy Kalibabka został zaangażowany jako konsultant do filmu. Prototyp głównego bohatera został oparty na słynnym uwodzicielu.

Prototyp Jerzego Kalibabki w filmie „Tulipan”

Film „Tulipan” został wydany w 1986 roku i wywołał wielki rezonans w społeczeństwie. Pierwowzorem głównego bohatera był słynny oszust Jerzy Kalibabka. Film ten został stworzony w czasach PRL, wyreżyserował go Andrzej Swat, a w roli głównej wystąpił polski aktor Jan Monczka.

Film przykuwa uwagę widza już od pierwszego kadru. Historia śledzi życie prostego chłopaka o imieniu Jurek, który z rybaka stał się słynnym polskim uwodzicielem o przydomku Tulipan. 

Jurek nie chciał iść w ślady swoich rodziców, którzy całe życie ciężko pracowali, ale nigdy nie pokonali biedy. Zamiast tego marzył o życiu w luksusie, drogich samochodach i pięknych kobietach. Pewnego dnia młody mężczyzna odkrył, że posiada niezwykły talent — umiejętność kuszenia kobiet swoim ładnym wyglądem i charyzmą. Jurek okradał zamożne kobiety, dzięki czemu mógł prowadzić wygodne życie. Do każdej ofiary mężczyzna dobierał własną metodę uwodzenia, co było niesamowicie pomysłowe. 

Jednak bohater filmu, Tulipan, nie jest zwykłym złodziejem i rozpustnikiem. Zdolny jest również do uczuć wyższych i mimo dużej ilości kobiet nie zatracił swojego człowieczeństwa.

Potomkowie polskiego Casanovy

Po uwięzieniu Jerzy Kalibabka postanowił rozpocząć życie rodzinne. Poznał młodą kobietę, z którą później się ożenił. Małżeństwo miało pięcioro dzieci. Para otworzyła własną kawiarnię, a także sprzedawała warzywa.

Co ciekawe, Jerzy Kalibabka został założycielem “Szkoły Uwodzenia dla Mężczyzn”, w której uczył wszystkich sekretów podrywania kobiety.

Jego syn Janek i córka Gracja są najbardziej podobni do słynnego ojca. Dzieci Kalibabki mówią o nim jako o oddanym ojcu, mimo jego skandalicznej reputacji. Choć w dzieciństwie popularność ojca postrzegali raczej negatywnie niż pozytywnie. Jerzy Kalibabka zawsze powtarzał im, że jak dorosną, to wszystko zobaczą i zrozumieją.

Jak twierdzi córka Gracia, ojciec był dobrym przykładem dla swoich dzieci, nauczył je być silnym i godnie stawiać czoła wszystkim wyzwaniom życia.

Grażyna i Janek brali udział w popularnym programie telewizyjnym „Top Model” i tym samym spełnili nie tylko własne marzenia, ale i ojca.

Życie i twórczość znanego na całym świecie warszawiaka Fryderyka Chopina

Myśląc o genialnych kompozytorach świata, których dzieła przetrwały przez wieki, na myśl przyjdzie nazwisko Fryderyka Chopina. Wielki artysta urodził się i wychował w Warszawie,...

Frank Sinatra z Warszawy: życie i twórczość najsłynniejszego polskiego piosenkarza muzyki estradowej

Wielu osobom polska muzyka rozrywkowa kojarzy się z nazwiskiem słynnego Mieczysława Fogga. Mieczysław Fogiel, bardziej znany jako Mieczysław Fogg, to najsłynniejszy polski piosenkarz popowy...
.,.,.,.